Miałam dzisiaj pokazać mój morski całoroczny kącik. Zdjęcia nie są najlepsze i troszkę za bardzo zmniejszone, co nie było moim zamiarem. Muszę jeszcze poćwiczyć obróbkę zdjęć. Właściwie uważny obserwator dopatrzy się nie tylko morskich muszelek. Zatem jest to raczej taki wakacyjny kącik :).
Na ostatnim zdjęciu zbliżenie mojego rękodzieła. W planach miałam anioła, ale wyszedł ... ptaszek. Jest z papieru i pomalowany farbką plakatową :)
Dla wielbicieli morskich plaż dedykuję piosenkę Ireny Santor, jest też wykonanie w duecie z Pawłem Kukizem, może ciekawsze, ale tu jest więcej mew :)
Chyba każdy ma takie miejsce, które jest milsze niż wszystkie inne:). Dla tych co daleko od domu piosenka:
"Powrócisz tu"
Hihi, dobre z tym aniłkiem ;D No niby oba mają skrzydła i latają ;) Bardzo fajny kącik stworzyłas :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie myślałam o wakacjach , oczywiście nad morzem , rozmarzyłam się oglądając film ilustrujący piosenkę "Już nie ma dzikich plaż".
OdpowiedzUsuńLubię spacerować brzegiem , zdarzają się takie dni gdy niebo zlewa się z morzem , a bywa też ,że nie spotyka się nikogo tylko mewy przelatują nad głową , tęsknię za tymi chwilami .
Yrsa
Och jak pięknie...rozmarzyć się można:)Ciepło pozdrawiam!Dziękuję za odwiedzinki na blogu!
OdpowiedzUsuńBrakuje tylko piasku prosto z nadmorskich plaż. uwielbiam wczesny ranek na plaży i przyjemny skrzypiący piasek pod stopami i odgłosy polujących mew. Jest wiele takich plaż gdzie spacerując nie spotkamy po drodze żywego ludzkiego ducha. Cudne to chwile i wciąż ich mało.
OdpowiedzUsuńZdolna jesteś moja artystyczna duszyczko!!! :)
OdpowiedzUsuń