Kochane imienniczki
i wszystkie dziewczyny, kobiety, matki, żony i kochanki ;)
w dniu swojego malusiego święta
chciałabym WAM życzyć:
WSZYSTKIEGO co najpiękniejsze, najlepsze
samych szczęśliwych, spełnionych, dobrych dni
utkanych z małych zwyczajnych radości
kropelek rosy - diamentów
pośród szarości - pajęczyny codzienności...
niewidzialności naszej domowej pracy i nas samych.
Niech ten i kolejny i kolejny... dzień będzie wesoły :)))
wszystkich kolorów tęczy na CO DZIEŃ!
*********
Mam swoją tęczę :)))
Jeszcze nie tak dawno pisałam, że marzy mi się tęczowa bransoletka...
Dziś, dzięki Duszkom Blogowym, marzenie się zrealizowało:
Tyle wzruszeń i radości.... jeszcze więcej.... niech będzie po kolei.
:)))))))))))
1)
Pierwsza przywędrowała tęcza od Janeczki:
Ogromnie lubię i podziwiam tę Duszę Złotą, choć nigdy się nie widziałyśmy, to jakbyśmy się znały :).
Na Janeczkowe święto i mój podarek wędruje :))).
Ale zdjęcia dopiero gdy dotrze. Musi być niespodzianka.
Januś kochana z całego serca DZIĘKUJĘ
:*****
2)
Daria z bloga Majdawel zorganizowała wyjątkowe, wiosenne candy.
Ogromnie się cieszę, że akurat tym razem pan random był dla mnie łaskawy
:))))))))
TAAAAAAAAAAAkie cuda, słów brak:
Obraz- nagroda w candy, który Daria sama namalowała...
i niespodzianki o których słowem nie wspomniała:
piękna patchworkowa kartka i mini ptasi notesik :)))
i jeszcze coś co zupełnie zawładnęło naszymi sercami:
Kochani ta komódka była opakowaniem na moją tęczę i sama nie wiem co jest piękniejsze....
Córcia jest absolutnie zakochana w mini mebelkach i marzy o całym pokoju dla mini laleczek :))))
Dario kochana z całego serca za te CUDA DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!
Ściskam aż Ci wyjdą oczyska
:***
3)
Aby wygrać, trzeba grać i pchaną tą myślą a także ogromnym marzeniem o sutaszowej bransoletce zapisałam się na cudne candy w Twórczym Nieładzie.
Zdjęcie zapożyczone od Ka.ma.mi.
Cud nastąpił i zestaw nr1 zechciał do mnie przylecieć :).
Właśnie dziś :)))))))))).
Razem z życzeniami od Pana Listonosza, który twierdzi, że uwielbia do mnie przyjeżdżać ;D.
Kochana najmocniej, z całego serca DZIĘKUJĘ!!!!
Wszystko jest piękne i perfekcyjnie wykonane.
Zachwyca kolorami.
Jestem szczęściarą i tak się dziś czuję :o).
Jeszcze raz najgoręcej Kasienko Ci dziękuję i posyłam mln buzioli
:*******
4)
Miał być koniec ale nie :).
Zdjęcia moich zmagań ogrodniczych wycięłam i pojawią się innym razem, bo jeszcze chciałabym gorąco PODZIĘKOWAĆ.
Dziękuję Ci za Światełko Przyjaźni blogowej
:****
Dla Joli z Niecodziennego nieco dziennika za przepięknej urody kartkę i cudną, frywolitkową kolię:
Kiedyś do Joli poleciała zakładka z jajem wielkanocnym.
Wyszła nam Jolu z tego wymianka :) a miał być podarunek z serca :), od jednej ptasiolubnej dla drugiej ;D.
DZIĘKUJĘ Ci Joluś kochana i trzymam za Ciebie kciuki
oraz posyłam najlepsze, najserdeczniejsze myśli
:*****
*********
******
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, którzy dotrwali do końca!
Na osłodę, aby nie było, że się tylko chwalę a nic nie robię...;D
Moja ostatnia praca i zdjęcie z ogródka.
Dwustronne zakładki z Sophią Loren oraz Audrey Hepburn i ich znanymi cytatami:
*****
Książka to mędrzec łagodny i pełen słodyczy, który puste życie napełnia światłem, a puste serca wzruszeniem.
- Kornel Makuszyński
*****
*****
Każdy z nas zna książkę jako pocieszycielkę w smutku, towarzyszkę w samotności, lekarkę w chorobie - to jej tryumf.
- Eliza Orzeszkowa
*****
Lilak Krasawica Moskwy (po lewej):
Posadzony w ubiegłbym roku, w tym kwitnie i pachnie przepięknie :).
Buziaki posyłam :***
/gif z netu/
Ogrodniczka Jomo :)