Witajcie kochani! Pozdrawiam Was gorąco z krainy przysypanych pól, dróg a nawet drzwi. Gorąco, bo od tego śmigania z łopatą bucham jak piec. Po pierwsze i najważniejsze: Wszystkim Wam kochani z całego serca, najmocniej DZIĘKUJĘ za udział w moim candy. Była to dla mnie ogromna radość, że tyle zdolnych i sympatycznych Duszyczek zechciało wziąć w nim udział. Odwiedziłam wiele twórczych, pięknych miejsc, niestety nie zdążyłam wszystkich ale na pewno pomalutku to nadrobię :). Dziękuję też TYM, którzy zechcieli zagościć u mnie na dłużej. Ściskam WAS wszystkich czule i posyłam buziaki - Anonimom i tym którzy pojawili się po raz pierwszy też :***.
DZIĘKUJĘ, że jesteście!!!
Za Waszą radą wylosowałam dwie Duszki i są to:
Ewa z Przytulnego domu:
Oj, urocze cukiereczki i chętnie stanę w tej dłuuugiej kolejce.
pozdrowienia
Ewa
i
Lejdi.ana:
Gratuluję pięknej torebki!
a na te przecudne bombeczki zapisuję się z ogromną przyjemnością:) piękne są!!!!
pozdrawiam:)
W razie gdyby obie Panie zechciały bombkę kocią już zawczasu przygotowałam kotka nr2:
ale postaram się też spełnić i inne Wasze pragnienia, jeśli takie są :). Jednak na to będę potrzebowała dodatkowego czasu. Solennie obiecuję wysłać paczkę, gdy tylko nas ktoś odkopie, bo drugiej takiej jak dziś drogi na pocztę już mogę nie znieść. Gdyby nie jedna kochana Dusza i jej dwie Malusie, poczekałabym na pług. Ale każdy wie, że Malusie to są Skarby i kto jak kto, ale one czekać NIE mogą. Także dotelepałam się na pocztę w mieście, gdzie nadałam jedną spodziewajkę i kilka niespodziewajek. Dzięki ogromnej kolejce z bałwanki została tylko kałuża :-).
Aby nikomu nie było smutno, wszystkie Duszki, które wpisały się na candy i rzeczywiście chciałyby mieć wybraną bombkę proszę o kontakt mailowy, postaramy się temu wymiankowo zaradzić :).
Wszystkim Wam kochani jeszcze raz serdecznie dziękuję za udział w zabawie. Zapraszam na następną (bo w międzyczasie znowu wygrałam piękne candy ^^) :D) i pozdrawiam śnieżnie!
Na zakończenie widok z mojego okna, dopóki nas doszczętnie nie zasypało:
Jomo
Gratuluję dziewczynom. Dzięki za miłą zabawę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie, może następnym razem się uda. Dziękuję za zabawę, pozdrawiam cieplutko:))))
OdpowiedzUsuńEh... takie cuda przeszły koło nosa :)
OdpowiedzUsuńGratuluję oczywiscie, a Tobie Jomo dziękuję za zabawę :) Już czekam na kolejne Twoje cuda :)
Pozdrawiam
-Marta
Gratuluję tym, które miały szczęście ... ja wiem, że te bombki są w realu jeszcze piękniejsze niż na fotce. Pozdrawiam i dziękuję Asiu za zabawę.
OdpowiedzUsuńGratuluje szczęściarom do których trafią te cuda :))
OdpowiedzUsuńDziękuje za zabawę, dziewczynom gratuluję!
OdpowiedzUsuńAle masz widoki. A te sarenki....
OdpowiedzUsuńGratuluję farciarom.
Gratuluję, kocia bombka słodka;)
OdpowiedzUsuńGratuluję dziewczyną i dziekuję za zabawe.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję dziewczynom!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję i dziękuję za zabawę :))))
OdpowiedzUsuńgratulacje!!
OdpowiedzUsuńOch że też nie miałaś więcej do rozdania tych cudownych bombeczek.
Dziękuję za zabawę!
Ilonko kochana niestety też mi żal. Zawsze i mnie zasmuca koniec candy.
UsuńKociego motywu zostało mi tylko na pół bombki :).
U mnie od soboty nie ma sarenek.
Chyba za wysoki śnieg.
Trochę mi tęskno do ich widoku.
Posyłam Ci serdeczności :*
Sarenki sama spotykam na drodze do domu :)
OdpowiedzUsuńmieszkam na osiedlu w lesie i ostatnio jedna spacerowała drogą pod moim oknem :)
Gratulacje dla Wygrywających! Kocio na podusi cudny i słodki. Twoje dzieła to skarby prawdziwe. :*
OdpowiedzUsuńHura!!!!! ale się cieszę:-))))))
OdpowiedzUsuńcudowne zakończenie dnia - Dziękuję:)
Pozdrawiam cieplutko i lecę pisać e-maila:-)
Gratuluję zwyciężczyniom i dziękuje za zabawę.
OdpowiedzUsuńGratuluję kobitkom, a Tobie dziękuje za zabawę i ciesze się, że przez nią tu trafiłam bo bardzo mi się tu podoba i będę w miarę możliwości zaglądać. Podejrzewam jaką masz radochę z sarenek bo ja na swoim blokowisku mam taką z powodu sikorek :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla wygranych!
OdpowiedzUsuńA może oswoicie sarenki!
Ja także dziekuję za szanse zdobycia Twych bombek:) Może poszczęści mi się w innym Twoim Candy:) Tymczasem - masz mega cudny widok z okna:) Ah:) I te sarenki szukające blisko Ciebie okruszyny jedzenia:)
OdpowiedzUsuńP.S. a na wymiankę bombkową to ja jestem bardzo chętna tylko martwie się, że ja nie umiem takich cudów tworzyc i nie wiem czy bys cokolwiek u mnie ładnego wyszukała.....
Pozdrawiam cieplutko z rozpływającego się w błotku i resztkach śniegu Sanoka:)
isza
Kochana TY na pewno umiesz cuda robić!
UsuńSwoich potworków też cudami nie nazywam ^^)
Buziaki posyłam z białej krainy niedźwiedzi polarnych. Muszę zdjęcia chyba zrobić, bo kto mi uwierzy, że zaspy po ... no niżej niż pas ;D?
:***
Zaspy u Ciebie są faktycznie aż po....niżej pasa:) Jaki to cudny urok:)
UsuńU mnie natomiast pada deszcz:(
Dziekuję za zapisanie się na moja rozdawajkę papeteryjną. No i życze powodzenia w losowaniu:)
Ta papeteria jest tworzona w specjalny sposób - nie poprzez drukowanie w drukarce, ale poprzez transfer rysunku na papier. Stąd efekt bardzo starego nadruku, jakby ktoś farbkami wodnymi namalował rysunek. No i koperty maja na prawdę wiele, wiele lat....sa naturalnie stare, zżółkłe:)
Pozdrawiam serdecznie i życze miłego dnia:)
isza
Gratuluję dziewczynom!! A Tobie dziękuję za zabawę!!! Kotki na bombkach są przeurocze
OdpowiedzUsuń:) A widok- piękny..zimowy...i pełen wolności!!! Tak, nadal nie lubię mieszkać w mieście!! I nie znoszę tu zimy, która zupełnie traci urok.. No, ale nie o tym chciałam klikać ;) Pozdrawiam :*
Bardzo, bardzo dziękuję! Oj, dawno nie dostałam żadnej niespodzianki a ta wygrana jest wspaniałą niespodzianką. Jest dodatkowy powód: kilka tygodni temu oddaliśmy do nowego domu kociaka, którego z mężem karmiliśmy najpierw strzykawką a potem mini smoczkiem od 3 dnia życia.Kotka nie miała pokarmu więc bez naszej opieki czekała go śmierć. Staliśmy sie więc rodzicami zastępczymi, wstawaliśmy co parę godzin w nocy az go odchowaliśmy. Nazwaliśmy go Arbuz. Po 2 miesiącach otrzymał nową rodzinę, troskliwą i kochającą ale my za nim tęsknimy jeszcze. Ten siedzący kociak z bombki jest bardzo do niego podobny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ewa
Dziękuję za zabawę, serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńGratuluję Dziewczynom i dziękuję za zabawę :) A widok z okna - marzenie!
OdpowiedzUsuńUściski śle
Gratuluję dziewczynom.Pozdrawiam i dziękuję za zabawę.
OdpowiedzUsuńDzika przyroda za oknem... . Ach ciężko o lepszy widok:D
OdpowiedzUsuńЭто не моя Ева выиграла?
OdpowiedzUsuńспасибо за шанс!
Wszystko co robisz jest magiczne , bombki , pudełeczka ,lampiony.Z dziecięcą iskrą w oku spoglądam na zdjęcia cukiereczków jakie u siebie wstawiasz ,bo bajkowe one i zawsze czuję się jak mała dziewczynka w sklepie z zabawkami. Tym bardziej mi miło ,że miałam okazję brać udział w zabawie za co bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDziewczynom serdecznie gratuluję :)
Niesamowity widok z okna!!! Gratulacje dla dziewczyn. Wesołych, spokojnych i szczęśliwych Świąt!!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję i dziękuję za zabawę. cudownie zimowych świąt
OdpowiedzUsuńнет ? это не мы выиграли ? так жалко ..очень хотела такой подарок :(
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku życzę, aby ta 13 była dla nas wszystkich szczęśliwa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń