Siedzę cichutko

    Dokładnie jak w tytule :). Siedzę cichutko i boję się ruszyć. Chyba problem blogowy i mnie dopadł, ale może to jakiś wirus, póki co nie wykryty. Pocieszam się, że w najlepszym przypadku, burze, które pojawiają się wszędzie, mają taki dziwny wpływ na sieć netową.

    Do sedna: w tym tygodniu oglądalność mojej malutkiej stronki wzrosła 10 krotnie. Innego wyjaśnienia niż te powyższe nie widzę, także gdybym nagle znikła (wyeksportowałam się, jakby co :)), to trudno. Najwyżej gdzieś się znów pojawię, w innym miejscu. Może ktoś już coś przechodził takiego? Ma doświadczenie jak należy postępować?

    Zatem zanim zniknę muszę pokazać co zrobiłam wspólnie z córcią oraz pochwalić się a dokładniej, serdecznie podziękować(!!), kochanym dziewczynom.

    Gorące podziękowania ślę  Marzence, od której przyszły do mnie takie cuda:

Jestem wprost onieśmielona tymi cudami... Naszyjniki są śliczne! Wspaniale, perfekcyjnie wykonane aż nie do uwierzenia, że można takie śliczności samemu zrobić. Marzenko masz ogromny talent!!! Zdjęcia moje niestety ale nie oddają ich uroku :(. Gdyby ktokolwiek miał wątpliwości albo wahał się, donoszę, że kobietka ozdobiona TAKIMI pięknotami czuje się WSPANIALE!! Marzenko kochana, słów brak aby wyrazić mą radość, tym bardziej, że to TWOJE serduszko chciało mnie obdarować, choć zupełnie nie ma za co. Ten fakt tym bardziej mnie onieśmiela i zawstydza.

Podobnie Janeczka. Znowu!! Chciałam dobrze, a wyszło jak zawsze. Zamówiłam u kochanej Janeczki to i owo a nadprogramowo dostałam niespodziankę:

Janeczko kochana bardzo, bardzo Ci dziękuję!!!!! Wszyscy Ciebie znają i Twoje ciepło oraz dobre serduszko, więc TYM bardziej DZIĘKUJĘ!!! Moc buzioli CI ślę :****

DZIĘKUJĘ!!!! :***

**********************************************

Teraz po TAKICH poprzedniczkach trochę wstyd pokazywać nasze dziełko. Ale gdyby to miał być ostatni post, to muszę koniecznie, bo byłoby córci przykro. Bransoletka jest jej własnym projektem :) Do tego są kolczyki i naszyjnik.

Na koniec muzyczna niezapominajka dla WSZYSTKICH przesympatycznych ŚWIATEŁEK, które TU do mnie zabłądzą, albo specjalnie przyjdą w odwiedziny:

 IRA "Bez Ciebie znikam"

Tak jak odszedł dzień - we mnie zgasło coś

Kompletnie niekompletny - nie wiem dokąd pójść

Już całe miasto śpi - pusto w duszy mej

Szukam drugiej części - nigdzie nie ma jej

Bez Ciebie noc straciła smak, nie ma sensu cały świat

Marzenia nie spełniają się, kiedy nie ma Cię

Gdy zamknęłaś drzwi, rozpadłem się na pół

Moja dusza znika - rozpływam się wśród chmur

I nie ważne już kto popełnił błąd

Chcesz to za wszystko teraz przeproszę

Tylko zabierz mnie stąd

Bez Ciebie noc straciła smak, nie ma sensu cały świat

Marzenia nie spełniają się, gdy Cię nie ma obok mnie

Więc będę czekał dzień i noc - może w końcu zjawisz się

Jeśli nie przyjdziesz, zniknę i już nie będzie mnie