Nadszedł w końcu czas, aby pochwalić się piękną wymianką z Katariną :).
Kasieńka pięknie szyje i żadne wyzwania jej nie przerażają :^^.
Także wymyśliłam sobie grubiutką kucharkę. W zamyśle miała być strażnikiem lodówki i puszystość a nawet cellulit był jak najbardziej wskazany :))).
Powstała taka Słodka Kuchareczka w pięknych kolorkach :D.
Kasieńka do Grubci dołączyła jeszcze cudne niespodzianki:
Wesoła sówka, która zamieszkała na kuchennym oknie
i wspaniała kosmetyczka:
Tym sposobem stałam się posiadaczką dwóch pięknych kosmetyczek :))).
Poprzednia przywędrowała do mnie wraz z zamówieniem, które kiedyś też pokażę - na dziś wystarczy piękności ;). Gdy miałam jedną kosmetyczkę trzymałam ją na półce. Teraz w końcu jedną noszę w torebce. Chowam w niej wszelkie klucze i nie muszę przewracać wszystkiego, aby je znaleźć :). Jest grubiutka i trzyma kształt, co jest bardzo praktyczne.
Kasiu najgoręcej, najmocniej Ci dziękuję!!!!
Jestem wszystkim zachwycona :))).
To była piękna wymianka i mam nadzieję NIE nasza ostatnia :))).
Buziaki posyłam :***
Z mojej strony powstało, zgodnie z życzeniem, paryskie pudełko :)
Piękny motyw, do przetarć wymarzony.
Wypukła wieża i napis powstały z użyciem szablonów i pasty strukturalnej.
Dodałam też stempelki :).
Pudełko powstało, jak na mnie, raz dwa, ale co dalej??
Tu zaczęły się schody i wieki trwało zanim powstały dodatki.
Dopiero gdy wyczytałam u Kasieńki na blogu, że kocha lawendę, narodził się pomysł i powstał lawendowy komplecik: serduszko i świeczka.
Serducho może być zawieszką albo podstawką pod świeczkę.
Jak zrobić samemu taką świeczkę już pokazywałam :).
***
Na zakończenie gorąco chciałabym jeszcze PODZIĘKOWAĆ kochanej Beatce.
Beatka powtórnie zaskoczyła mnie i uwiodła swoim serduchem przysyłając z zaskoczenia wyjątkowy pierścień z ręcznie malowanymi bratkami:
/Musiałam do zdjęcia ciut podhodować i pomalować moje biedne paznokcie... które wciąż się łamią i znikają ;)/
i wyjątkowej urody kartkę ♥...
...dla tego cuda ♥ poszukuję godnej ramki...
Beatko taaaak Cię ściskam Serdeczna Duszko :***
*♥*♥*♥*♥*♥*
*♥*♥*♥*
***
Na dziś tyle. Wracam do szlifowania tego co pozaczynałam i do mojego ogródka :))).
Mogę zdradzić, że trójkąt przy bramie jest już obsadzony i w ubiegłym tygodniu posialiśmy trawę. Może coś z tego będzie.
***
DZIĘKUJĘ kochane Duszki za Waszą serdeczną obecność, dzięki której chce się chcieć! Mobilizujecie mnie do samokształcenia i mam nadzieję, że widać to w moich pracach :o).
*♥*♥*♥*
Jomo
Bardzo udana wymianka :-) Dziewczyny, jesteście bardzo zdolne :-)
OdpowiedzUsuńWymianka super ,lawendowy komplet cudniasty,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna wymianka! A kuchareczka apetyczna nad podziw! Buźka!
OdpowiedzUsuńAle cudne prezenty i Twoje dla dziewczyn i od nich.Przepiękne...Zazdroszcze ;))) Takie pudełko dostać od ciebie, tui nie lada marzenie.Sama bym chciała takie mieć:) Gratuluję prezentów:)))i pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńRewelacyjna wymianka:) To paryskie pudełko... ech...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Same piękne rzeczy i do tego jakie zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
PS Planowałam mały różowy koszyczek z tą serwetką paryską ale na razie brak natchnienia.
Ale macie talent dziewczyny:)!! Chylę czoła nad pięknymi pracami i satysfakcjonującą wymianką:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka! A ta Grubcia!!!... Z Twoich słów emanuje wielką radością na czytelnika- czytałam kilka razy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jadwiga
Superancka wymianka, śliczne prezenty wymieniłyście! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńprzesliczne prace super wymianka
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty i Twoje prace. Fajna wymianka
OdpowiedzUsuńCuda same! oj pulchna kuchareczka bardzo apetyczna, zamiast pilnować lodówki będzie zachęcać do jedzenia :)
OdpowiedzUsuńA pudełko przez Ciebie zrobione jest fantastyczne, super klimat.
Przepiękne pudełko. Pokazywałam swojej mamie zdjęcia i również tak jak ja była zachwycona.
OdpowiedzUsuńMożna się rozmarzyć... :) Bransoletka już doszła? :)
Ale fajna wymianka... Zresztą nic dziwnego, w końcu pięknie tworzycie :)
OdpowiedzUsuńSuuper! Panna kuchareczka bardzo mi się podoba , chyba mamy wiele wspólnego ;)
OdpowiedzUsuńCała reszta równie urocza :)
A czegóż by się można spodziewać innego, jak nie takich piękności.Przecież to była wymianka, między DWOMA NIEBAGATELNYMI TALENTAMI :))Co właśnie widać powyżej:))
OdpowiedzUsuńZarówno Grubcia jak i paryskie pudełeczko cudownej urody.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Cudowna wymianka, z obu stron śliczności, ale kuchareczka mnie rozbroiła! :) Może dlatego, że tak pod mój gabaryt podpada :P
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Asiu, że będziesz równie zadowolona z naszej wymianeczki. :) Buziaki posyłam :*
Naoglądałam się ostatnio sporo serwetek (wiesz dlaczego) i jak teraz widzę znajome motywy już na gotowych tworach to jestem pod wrażeniem ich przemiany w takie śliczności. Co byś nie wzięła do obróbki to mi się podoba, zwłaszcza z przetarciami :). A twoja kuchareczka zwłaszcza z cellulitem hi, hi, hi super.
OdpowiedzUsuńA pro po paznokci, jeśli rzeczywiście masz słabiutkie to polecam odżywkę do paznokci 8w1 Eveline (wg szwajcarskiej formuły). Moje ostatnie odkrycie (do kupienia np. w Rossmanie za 10 zł) REWELACJA. Spokojnie zastępuje też lakier :).
Z wielką przyjemnością wylukałam na zdjęciu serduszko, w którym maczałam palce :).
Dziękuję za bardzo miły komentarz. Teraz czekam na komentarz odnośnie wygranej.
OdpowiedzUsuńP.S wiem, wiem, że ma (PANI :D) mało czasu, ale zastanawiam się czy odczytana została moja wiadomość dotycząca studiów?
Pozdrawiam
Ogłaszam wszystkim,że Asieńka spełnia marzenia :) Tak bardzo chciałam mieć pudełko z paryskim motywem i mam takie najcudniejsze ,a świadomość,że jest od Ciebie to podwójna radość :) I do tego jeszcze piękna lawendowa niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Asiu za Twoje dobre serduszko :) I oczywiście w każdej chwili jestem gotowa na następną wymiankę :)
Ty również dostałaś cudny pierścień i kartkę :)
Ściskam mocno i DZIĘKUJĘ :)
ile wspanialosci ,sowki, kosmetyczki ,,,,,,,,,,,,piekne rzeczy
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wyminaka. Śliczną Grubcie dostałaś :) Szkatułkę piękną zrobiłaś-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńParysko-lawendowy zestaw jest urzekająco piękny! Pudełeczko zwłaszcza, takie dopieszczone, idealne!
OdpowiedzUsuńPrezenty otrzymałaś prześliczne! Cudownie ozdobią Wasz domek i Ciebie :)
Pozdrawiam serdecznie
Rewelacyjna wymianka! Wszystko cudne!!!
OdpowiedzUsuńTyle śliczności, że nie wiadomo co najpierw chwalić! Piękne prezenty i te dostane i te wysłane :) Kuchareczka świetna, ale tak jak ktoś już napisał - taka sympatyczna grubcia raczej zachęci do buszowania w lodówce, niż od niej odstraszy :) Przy okazji wypatrzyłam u Ciebie czajniczek taki sam jak mój - no ale jaki inny mógłby się znaleźć u znanej wielbicielki fruwaczy :)))
OdpowiedzUsuńA gdzie się podział mój komentarz?? To jeszcze raz... do skutku ;)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam tą ślicznotkę-Kucharkę u Kasi - zakochałam się w kuchareczce od pierwszego wejrzenia :) Prezenty od Beaty - tylko pomarzyć :)
Twoja paryska szkatułka pięknie wyszła, dopieszczona i przemyślana!
Zapraszam na rozdanie u mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://daquerreblog.blogspot.com/2013/06/drugie-rozdanie.html
Grubcia kapitalna !!!!!!!!!!!!!!! i do pudełeczka cudnego wzdycham... i ten zestaw lawendowy... az chce mu się nauczyć decu!
OdpowiedzUsuń.... a luknij jeszcze na mój dzisiejszy post, bo tak sie nim cieszę ;-)
OdpowiedzUsuńPiękna wymianka. Kuchareczka jest przeurocza, a kosmetyczki śliczne. Twoje prezenciki też zachwycające. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w mojej zabawie.
OdpowiedzUsuńT.
Ale wymianka!!! Obydwie jesteście wielkie. Zazdroszczę!!! Zazdroszczę!!!Zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńpiękne prezenty sobie sprawiłyście, wymianka rewelacyjna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle sie cudnie obdarowałyście! Fantastyczne prace:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna wymianka-wszystko przecudne:)
OdpowiedzUsuńNie wiem od czego zacząć. Paryskie pudełko jest fantastyczne, a Grubcia genialna. Cudowna wymianka
OdpowiedzUsuńCudowna ta skrzyneczka ;o)
OdpowiedzUsuńOj jakie cudowności zrobiłyście dla siebie. Powodzenia w ogródeczku :))
OdpowiedzUsuńPiękny widok, szukałem na ciebie, bardzo ładne :-)
OdpowiedzUsuńAjka
Super wymianka Asiu, fajnie, że masz tyle fajnych znajomych i, że możesz tak się wymieniać różnymi cudami. Ja niestety nie mam tyle szczęścia. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńJaka z Ciebie Cwana Osóbka.Żeby grubaskę na lodówce sobie wieszac? Na to bym nie wpadła!Cudowne prezenty,naprawdę udana wymianka!Twoja skrzynka jak marzenie!Paryż górą!Tylko czemu ja nie mam takiej serwetki?Buziaki
OdpowiedzUsuńno cudna ta kuchareczka:))) wszystkie parce wspaniałe, a Ty ze swoimi oczywiście idziesz jak burza;))))
OdpowiedzUsuńPodziwiam Was za te cudowne "dzieła", zarówno Twoje jak i koleżanek. Kuchareczka jest urocza, a Twoje paryskie pudełko śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolejne pudełeczko w którym zakochałam się od pierwszego zobaczenia. Zdolna, kochana bestia z Ciebie. :)) A kucharenka bardzo dorodna kobitka. Nic tylko pozazdrościć tak pięknych podarunków. :)
OdpowiedzUsuńzapachniało lawendą.. bardzo podobają mi się Twoje wariacje na temat lawendy! ale paryskie pudełko.... mmmmm... cudo! motyw serwetkowy znam, mogłabym powiedzieć, że jest słodki, ale Ty tak przetarłaś całość czernią, że jest eleganckie, nie przesłodzone - no piękne i już! i środeczek taki dopieszczony :)))
OdpowiedzUsuń